Spacer po roku 2016 :)
Przyznam się Wam, że nie lubię wszystkich noworocznych postanowień, szału sylwestra. Rytuały przejścia są ważne i potrzebne, ale jakoś zmiana cyfry w dacie, nie jest dla mnie ważnym wydarzeniem ;). Ot takie moje przemyślenia. Postanowiłam jednak podsumować to, co działo się w tym roku na blogu i w moim czytelniczym świecie. A zatem zapraszam Was na spacer po 2016 roku.
Przeczytane książki i recenzje :) - klikając w tytuł, przeniesiecie się do recenzji :)
25. S. Jolanta Glapka, Agata Puścikowska "Siostra na krawędzi. O pasjach silniejszych niż narkotyki"
51. S. Małgorzata Chmielewska, Błażej Strzelczyk, Piotr Żyłka "Sposób na (cholernie) #szczęśliwe życie"
64. Eugeniusz Zamiatin "My" - recenzja w przygotowaniu
65. Amie Kaufman, Meagan Spooner "W spojrzeniu wroga" - recenzja w przygotowaniu
Książki rozpoczęte albo niedokończone ;)
1. Jakub Małecki "Ślady"
2. Jacek Hugo-Bader "Długi film o miłości. Powrót na Broad Peak"
3. Michał Książek "Jakuck"
4. Madeline Sheehan "Niepokorna"
5. Remigiusz Mróz "Trawers"
6. Eowyn Yvey "Dziecko śniegu"
7. Amie Kaufman, Meagan Spooner "W sercu światła"
8. Robert Małecki "Najgorsze dopiero nadejdzie"
8. Robert Małecki "Najgorsze dopiero nadejdzie"
Wydarzenia blogowe :)
Moje blogowe i literackie sukcesy :)
W zakładce SWS w mediach znajdziecie linki do wywiadu, którego udzieliłam dla TVP3 Rzeszów
Podsumowanie
Odkryciem tego roku było czterech autorów Maria Paszyńska, Mirosława Kareta, ks. Jan Kaczkowski i Michał Książek. Zakochałam się w ich książkach i ciągle z niecierpliwością czekam na nowe. Trudno byłoby mi odpowiedzieć na to, które książki okazały się najlepsze, więc powiem krótko, wyróżniam wspomnianych wyżej autorów plus "Miłosierdzie to imię Boga" :). Mile zaskoczyła mnie Natalia Sońska, która książką "Obudź się Kopciuszku" zweryfikowała moje podejście do literatury kobiecej i wobec której pokładam wielkie nadzieje i czekam na kolejne książki. Niezawodny okazał się Remigiusz Mróz, za którym już nie nadążam totalnie. Nie miałam jakichś specjalnych wielkich porażek czytelniczych. Rozczarowała mnie jedna książka "Egzekucja w dobrej wierze". Czytałam trochę o kreatywności, polubiłam się z biografiami i wiele myślałam o sprawach wiary, dzięki książkom z Wydawnictwa WAM :).
W grudniu niestety z powodu wzmożonej pracy nie udało mi się zbyt wiele przeczytać i brakowało mi chwil spędzonych z książką. Przeczytałam jednak w tym roku więcej niż w poprzednim. Wysłuchałam pierwszego audiobooka, świetnie bawiłam się na Targach Książki, dostałam czytnik ebooków. Udało mi się zająć III miejsce w konkursie na opowiadanie i poopowiadać o mojej czytelniczej pasji. Odwiedzałam świetne blogi i wspominałam Wam o tym w Spacerze wśród blogów. Rozkręciłam nieco Instagrama, zmieniłam trochę wygląd bloga. Stale uczę się i szukam nowych metod promowania czytelnictwa i co najważniejsze, pisałam i rozwijałam się dzięki Wam i dla Was również. Jest Was tutaj coraz więcej i to dla mnie największa radość!!!
Kochani, dziękuję Wam za wspólnie spędzony rok i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i zaczytanych dni, pełnych pięknych historii :*
Piszcie, jak Wam minął rok 2016. Co przeczytaliście, co Was zaskoczyło, co zniechęciło.
Widzę, że to był naprawdę znakomity miesiąc jeśli chodzi o blogowe sprawy, także gratuluję! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, udało się, choć grudzień to raczej miesiąc, w którym praktycznie nie ma mnie w domu.
Usuń