Jesień z klasyką

 

Zwalniam. Chcę, by jesień była wyjątkowa. Pełna kolorów, długich wieczorów, dobrej literatury. Pragnę zanurzyć się w przejmujących, wielkich historiach, które poruszą moje serce i będą mi towarzyszyć chłodnymi wieczorami. Aromatyczna herbata, gruby sweter, ciepły koc i dobre owocowe ciasto. Lubię mierzyć się z trudnymi i smutnymi historiami, gdy za oknem o parapet bębnią krople deszczu, poranki są zimne i zamglone. Wracam do klasyki i książek, które skłonią mnie do refleksji. Październik i listopad mają być inne, skupione na tym, co poprowadzi mnie w zupełnie inne literackie rejony. 

Dzielę sobie ten czas na połowę. Jedna to klasyka zagraniczna, druga polska. Wybieram kilka książek i zobaczę, które uda mi się przeczytać. 

1. Victor Hugo "Nędznicy"

2. John Steinbeck "Grona gniewu"

3. Lew Tołstoj "Wojna i pokój"

4. Borys Pasternak "Doktor Żywago"

5. Ayn Rand "Źródło"

6. Roy Jacobsen "Oczy z Rigela"

7. William Makepeace Thackeray "Targowisko próżności"

8. Emily Jane Brontë "Wichrowe wzgórza"

9. Jane Austen "Duma i uprzedzenie"

10. Maria Dąbrowska "Noce i dnie"

11. Władysław Stanisław Reymont "Ziemia obiecana"

12. Bolesław Prus "Emancypantki"

13. Wiesław Myśliwski "Traktat o łuskaniu fasoli"

14. Stefan Chwin "Haneman"

To tylko przykładowe pozycje, jeśli chcecie włączyć się w akcję, będzie mi bardzo miło. Dajcie znać w komentarzach, co planujecie przeczytać. Poniżej grafika do pobrania.