5 książek z klimatem w tle



Światowy Dzień Ziemi to idealna okazja, by przemyśleć styl naszego życia i wprowadzić nieco zmian. Bycie eko początkowo może wydawać się trudne, ale wyrobione nawyki procentują. Książek o życiu zero waste jest naprawdę wiele. Polecam również publikacje z zakresu ekologii, dzięki którym łatwiej sobie uświadomić, czym jest plastik i jak niszczy nasz świat, co wpływa na zmiany klimatyczne, dlaczego powinniśmy ograniczyć konsumpcjonizm. To tylko niektóre z tematów, o których można poczytać. Dziś jednak chciałabym przypomnieć Wam o 5 książkach z klimatem w tle

1. Karen Thompson Walker "Wiek cudów"

Jeśli kiedyś marzyliście o tym, by doba choć odrobinę się wydłużyła, zapewniam Was, że po tej książce nie będziecie mieć już takich pragnień. Jedna zmiana w ruchu Ziemi pociąga za sobą następne. Pojawiają się problemy z pogodą, żywnością, kolejnymi anomaliami. Spowolnienie naszej planety, które delikatnie wydłużyło dobę to zaledwie wierzchołek góry lodowej, o czym opowiada nastoletnia bohaterka. 

Link do pełnej recenzji znajdziecie TUTAJ.


2. Maja Wolny "Jasność"

Katastrofa w brytyjskiej elektrowni staje się początkiem tragedii. Ewakuacja ludności, zmiany klimatyczne a w tym wszystkim kobiety, które mają wracać do siebie po stracie bliskich. Codzienna rutyna, identyczne stroje, lekarstwa oraz spokój to klucz do zdrowia bohaterek. Roma Wilk jednak na przekór wszystkiemu pogrąża się w niepokoju. Czuje, że coś niedobrego dzieje się w miejscu jej pobytu, jak jednak to udowodnić? "Jasność" łączy w sobie wątki ekologiczne, apokaliptyczne, sensacyjne i kryminalne. Symboliczna i świetnie napisana powieść to gotowy scenariusz na dobry film 

Link do pełnej recenzji znajdziecie TUTAJ.

3. Cormac McCarthy "Droga"

Ta powieść przeszywa ekstremalnym zimnem i smutkiem już od pierwszego zdania. Wędrówka ojca i syna przez świat, ale i własną duszę a wokół szarość, popiół i chłód umierającego świata. Historia o poszukiwaniu pożywienia, ale jednocześnie o tym, ile w ekstremalnych warunkach zostaje w nas ludzkich odruchów. Jak można przetrwać w świecie pozbawionym wszelkich praw, gdzie rządzi tylko jeden impuls - przeżyć. Genialnie napisana, poruszająca, zatrważająca opowieść, która na długo zostanie Wam w głowie. Polecam również wspaniały film w reżyserii Johna Hillcoat'a z Viggo Mortensenem w roli głównej. 

Link do pełnej recenzji znajdziecie TUTAJ.

4. Melissa Darwood "Luonto"

Co może się stać, gdy wychowana w mieście nastolatka z nieodłącznymi towarzyszami w postaci telefonu i internetu musi udać się do ciotki mieszkającej poza miastem, czytaj na skraju cywilizacji? W poszukiwaniu sieci bohaterka wędruje po okolicy, gdy nagle dochodzi do trzęsienia ziemi. Od zakończenia żywota w czeluści rozstąpionej ziemi ratuje ją olbrzymi ptak. Dzięki niemu Chloris trafia do krainy zamieszkanej przez pół zwierzęta, pół ludzi. To jednak dopiero początek przygody z twistem, którego na pewno nie będziecie w stanie przewidzieć. Wciągająca, zaskakująca młodzieżowa powieść o tym, jak natura zaczyna odpłacać się człowiekowi. 

Link do pełnej recenzji znajdziecie TUTAJ.

5. Renata Kijowska "Hela foka. Historie na fali"

Co może zrobić dopiero co wypuszczona na wolność foka? Hela całe swoje życie spędziła w fokarium, gdzie została cała jej rodzina. Wracać do bliskich czy dać się porwać morzu, które nęci przygodami i okazją do zawarcia nowych przyjaźni? Decyzja, którą podejmie bohaterka zaprowadzi ją na szerokie wody i postawi przed bardzo trudnym zadaniem. Pełna humoru i pięknie zilustrowana opowieść o małej foczce to doskonały punkt wyjścia o rozmowy na temat przyjaźni, rodziny, ważnych wartości, akceptacji oraz ekologii. Ciekawostki, którymi przeplatane są rozdziały dodają całej publikacji uroku i edukacyjnego charakteru. 

Link do pełnej recenzji znajdziecie TUTAJ

Komentarze

  1. Zaczęłam kiedyś czytać "Drogę" ale nie dałam rady i porzuciłam ją już na samym początku. Kusia mnie jednak spróbować jeszcze raz, chociaż może najpierw obejrzę film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam "Drogę" długo jak na tak krótką powieść. Jej skondensowanie i pesymistyczny nastrój są na tyle ciężkie, że nie da się pochłonąć zbyt wielkiej ilości, chyba że ktoś jest bardzo odporny psychicznie.

      Usuń

Prześlij komentarz