Krakowskie klimaty – Zbigniew Leśnicki „Kraków. Historie, anegdoty i plotki” - Recenzja




„Jako zewnętrzny emblemat tego kina Uziębło zaprojektował maskę, o której Boy napisał, że ‘przedstawia wyraz twarzy człowieka, który nieopatrznie usiadł gołym tyłkiem na gorącej blasze i udaje, że nic się nie stało’”. – s. 112

Jest jakaś magia w pewnych miejscach, to niemal namacalne poczucie historii, które rozgrywały się w danym mieście, klimat wolności, sztuki, muzyki, kreatywności. Wąskie uliczki, w których rozbrzmiewa tyle zdarzeń, mury będące świadkami epizodów miłosnych, tragedii, zabawnych sytuacji. Przeszłość zapisana nie tylko w książkach i ludzkich sercach, ale wisząca niemal w powietrzu, stale obecna, wyczuwalna. Mam sentyment i to ogromny do miejsc z duszą. Tak jest też z Krakowem. Lubię jego uliczki, piękne kamienice, zabytki, o które można się niemal potknąć, bo zdają się wyrastać z każdej możliwej strony. Gdy dostałam zatem propozycję zrecenzowania książki Zbigniewa Leśnickiego zabrałam się ochoczo za czytanie.

Fascynująca podróż po mieście królów to spacer po krakowskich lokalach, pachnących pysznym jedzeniem, słodkościami, doskonałymi trunkami. Miejscach, w których nie tylko korzystano z kulinarnych rozkoszy, ale rozmawiano także o nauce, sztuce, prowadzono różne dysputy, organizowano kabarety, wystawy. Autor zwraca uwagę na pewien rytuał, który wykształcił się u stałych bywalców, stworzenie swoistej tradycji, wpisanie w kulturę miasta spotkań przy kawie czy alkoholu. Ukazuje życie bohemy, nadającej kolorytu codzienności, rozprawiającej o szeroko pojętym życiu kulturalnym i plotkującej, bo plotki wpisane były w życie Krakowa niemal jak jedzenie czy oddychanie. Wspomina o Zielonym Baloniku i występach, które odbywały się w Jamie Michalika. Pisze o krakowskich tramwajach, ulicach, dawnych cmentarzach, po których mieszkańcy przechodzą i przejeżdżają codziennie. Przytacza anegdoty teatralne, psikusy, które robili sobie aktorzy, wspaniałe role, najznakomitszych dyrektorów, rządzących tak, że brakowało miejsc na przedstawienia, w których występowali wspaniali wykonawcy. Odmalowuje ludzi sztuki, niskiego Jana Matejkę znanego z tworzenia monumentalnych dzieł i historię jego obrazu Batory pod Pskowem, perypetie rzeźbiarza Xawerego Dunikowskiego, który zaciągnął kredyt na „cele seksualne” ;), Michała Bałuckiego jednego z najczęściej wystawianych na deskach teatru twórców czy choćby Stanisława Wyspiańskiego borykającego się początkowo z niezrozumieniem wymowy „Wesela”. W książce znajdziemy kilka słów o tym, kiedy Polacy nauczyli się przeklinać, jaki w miłości był król Kazimierz Wielki oraz poznamy perypetie krakowskich pomników w tym szczególnie jednego, przedstawiającego Adama Mickiewicza. Zbigniew Leśnicki opowiada również o miejskich duchach, które straszą w przeróżnych budynkach i specyficznym wpływie, jaki pałac Krzysztofory wywierał na swych właścicieli. A to jedynie część tego, co znajduje się w książce.

Kraków. Historie, anegdoty i plotki” to wciągająca publikacja pełna informacji, która jest świetnym uzupełnieniem przewodników po jednym z najstarszych miast Polski. Pisana prostym językiem, przyjemnym stylem, obfitująca w różne smaczki zarówno obyczajowe jak i kulturalne sprawia, że Kraków nabiera jeszcze więcej barw i zyskuje w oczach czytelników. Co najważniejsze nie nudzi, to nie podręcznik historii pisany "na zimno", ale przyjemna w odbiorze i pasjonująca lektura. To również świetna pozycja dla wszystkich zainteresowanych pisarzami, rzeźbiarzami, malarzami czy historią. Informacji jest tu naprawdę sporo i są podane bardzo przystępnie. Książki nie da się jednak czytać na raz. Sięgałam po nią przez ładnych kilka wieczorów, by w pełni móc delektować się historiami przyprawiającymi o śmiech czy czasem nawet strach. A po lekturze myślę, że dawna stolica Polski stała mi się bliższa, podobnie jak zapragnęłam wrócić do książek o barwnych czasach modernizmu i wszelkich wyskoków i szalonych pomysłów bohemy. Dla wszystkich miłośników historii, sztuki i miast z klimatem pozycja obowiązkowa.

A na koniec muzyczna wstawka :)



Film wrzuciłam z kanału Myslovitz Brasil
https://www.youtube.com/watch?v=zEGDEGeEjuY


Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję Wydawnictwu WAM.




Zbigniew Leśnicki, Kraków.Historie, anegdoty i plotki, wyd. WAM, Kraków 2015. 

Komentarze